Zakwas do chleba

Potrzebujemy mąkę żytnią najlepiej razową, wodę przegotowaną i ostudzoną oraz słoik litrowy.
1 dzień
1 łyżkę wody mieszamy w słoiku z 1 łyżką mąki. Przykrywamy ręcznikiem papierowym, gazą lub ściereczką i gumką recepturką. Stawiamy w temperaturze pokojowej.
2 dzień,
Wywalamy połowę tej mieszanki, do reszty dodajemy 1 łyżkę mąki i 1 łyżkę wody. Mieszamy, odstawiamy.

Powtarzamy dzień drugi przez ok 7-10 dni, aż zobaczymy wyraźne ślady fermentacji tj bulki powietrza i rośnięcie.
Wtedy możemy nasz zakwas dokarmić, żeby uzyskać go więcej i upiec chleb.

Ja zwykle taki zaczątek trzymam w lodówce, więc po wyjęciu dokarmiam go stopniowo przez 3 dni, żeby go wybudzić:
1 dzień rano: Dodaję 2 łyżki mąki i 2 łyżki wody
2 dzień rano: Dodaję 4 łyżki mąki i 4 łyżki wody (czyli 2x więcej niż poprzedniego dnia)
3 dzień rano: Dodaję 8 łyżek mąki i 8 łyżek wody (znowu 2x więcej niż poprzedniego dnia)
3 dzień wieczorem: Zakwas jest wyrośnięty, biorę drugi słoik litrowy, przekładam 1 łyżkę zakwasu do nowego słoika, dodaję 1 łyżkę mąki i 1 łyżkę wody, mieszam, przykrywam i wstawiam do lodówki, gdzie spokojnie wytrzymuje 1 tydzień.
 Resztę zakwasu używam do przygotowania zaczynu na chleb.



 Uwagi:
 Trzymanie zakwasu w lodówce to najbardziej ekonomiczny wariant jeśli pieczemy tylko raz na tydzień. Możemy też trzymać zakwas w temp. pokojowej i codziennie wyrzucać połowę i dokarmiać 1 łyżką, albo nic nie wyrzucać, dokarmiać zawsze taką ilością jaką już mamy w słoiku i co 3 dzień piec chleb.
Jeśli trzymamy zakwas na zewnątrz i codziennie karmimy nie musimy zmieniać słoika. Natomiast do lodówki polecam jednak zawsze przekładać do nowego, bo na ściankach resztki pozbawione długo karmy mogą się spleśnieć.