Pasta curry

Warto zrobić większą ilość, bo kilka miesięcy postoi w lodówce, albo i nie postoi, bo używam ją często do zrobienia  najlepszego curry.
Można też użyć do warzyw smażonych na szybko w woku lub patelni.

4 łodygi trawy cytrynowej
kawałek świeżego imbiru wielkości kciuka
4 ząbki czosnku (większe)
1 mała cebula
5 papryczek chilli z pestkami (te malutkie papryczki troszkę mniejsze od małego palca )
1 łyżeczka zmielonego kuminu
1 łyżeczka zmielonej kolendry
1 łyżeczka zmielonego czarnego pieprzu
1 łyżeczka skórki otartej z limonki
pół łyżeczki soli
pół łyżeczki cukru trzcinowego

Cebulę, trawę cytrynową, papryczkę i imbir (po obraniu) pokroić w mniejsze kawałki.
Wszystkie składniki utrzeć w malakserze na grudkowatą pastę.
Przełożyć do słoiczka i trzymać w lodówce.